Real Madryt (hiszp. Real Madrid, Real Madrid Club de Fútbol, wym. [r e ˈ a l m a ˈ ð ɾ i ð ˈ k l u β ð e ˈ f u ð β o l]) – hiszpański klub sportowy powstały w 1902.Słynie głównie z sukcesów istniejącej od chwili założenia drużyny piłki nożnej, która 35 razy zdobyła mistrzostwo Hiszpanii, 14 razy Puchar Europy/Ligę Mistrzów, a także wiele innych trofeów, w tym 16 kwietnia 2021, 8:42 Oglądasz Manchester City - Borussia Dortmund w ćwierćfinale Ligi MistrzówManchester City - Borussia Dortmund w ćwierćfinale Ligi...Manchester City - Borussia Dortmund w ćwierćfinale Ligi Mistrzówzobacz więcej wideo »FC Porto - Chelsea w ćwierćfinale Ligi Mistrzów Video: Getty Images FC Porto - Chelsea w ćwierćfinale Ligi MistrzówFC Porto - Chelsea w ćwierćfinale Ligi Mistrzówzobacz więcej wideo »Chelsea - FC Porto w 1/4 finału Ligi Mistrzów Video: Getty Images Chelsea - FC Porto w 1/4 finału Ligi MistrzówChelsea - FC Porto w 1/4 finału Ligi Mistrzówzobacz więcej wideo »Przygotowania Chelsea do starcia z Porto w ćwierćfinale Ligi... Video: SNTV Przygotowania Chelsea do starcia z Porto w ćwierćfinale Ligi...Zobacz trening Chelsea przed rewanżowym starciem z Porto w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. The Blues w pierwszym meczu wygrali 2: więcej wideo »Arsenal gotowy na starcie ze Slavią Praga w ćwierćfinale Ligi... Video: SNTV Arsenal gotowy na starcie ze Slavią Praga w ćwierćfinale...Zobacz trening piłkarzy Arsenalu przed meczem ze Slavią Praga w ćwierćfinale Ligi więcej wideo »Manchester United - AC Milan w 1/8 finału Ligi Europy Video: Getty Images Manchester United - AC Milan w 1/8 finału Ligi EuropyManchester United - AC Milan w 1/8 finału Ligi Europyzobacz więcej wideo »Manchester United gotowy na starcie z Milanem w 1/8 finału... Video: SNTV Manchester United gotowy na starcie z Milanem w 1/8 finału...Zobacz trening piłkarzy Manchesteru United przed starciem z Milanem w 1/8 finału Ligi więcej wideo »Przygotowania Manchesteru City do rewanżu z BVB w ćwierćfinale... Video: SNTV Przygotowania Manchesteru City do rewanżu z BVB w...Zobacz trening piłkarzy Manchesteru City przed rewanżowym starciem z Borussią Dortmund w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu Manchester City wygrał 2: więcej wideo »Angielskie drużyny zdominowały europejskie puchary Foto: Getty Images | Video: Getty Images Kluby z Anglii zdominowały w tym sezonie europejskie puchary. Łącznie aż cztery drużyny z tego kraju wystąpią w półfinałach Ligi Mistrzów i Ligi Europy. Co więcej, w obu rozgrywkach może dojść też do wewnątrzkrajowego finału. Jako pierwsza awans do półfinału Ligi Mistrzów uzyskała we wtorek Chelsea. Londyńczycy poradzili sobie w 1/4 finału z FC Porto (2:1 w dwumeczu). W środę natomiast sztuka ta udała się Manchesterowi City. The Citizens, którzy tym samym przerwali ćwierćfinałową klątwę (w trzech poprzednich sezonach zespół Pepa Guardioli odpadł właśnie na tym etapie) wyeliminowali Borussię Dortmund (4:2).Stawkę angielskich drużyn uzupełniły w czwartek Arsenal i Manchester United. Kanonierzy w ćwierćfinale Ligi Europy nie dali szans Slavii Praga (5:1), a Czerwone Diabły Granadzie (4:0). Powtórka z rozrywki?W efekcie aż cztery drużyny z Premier League wystąpią w najlepszej czwórce w dwóch europejskich rozgrywkach. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce nie tak dawno, bo w sezonie 2018/2019 i był to pierwszy taki przypadek od sezonu 1983/1984. Wówczas dokonały tego Liverpool, Tottenham (w Lidze Mistrzów) oraz Chelsea i Arsenal (w Lidze Europy).A to nie był koniec, bo angielskie drużyny trafiły też na siebie w finałach obu rozgrywek. I to był już ewenement. Przed tamtą kampanią nie zdarzyło się bowiem jeszcze, by cztery drużyny z jednego kraju w jednym sezonie dotarły do finałów europejskich bieżącym sezonie może dojść do powtórki. Los chciał, że jeśli The Blues uporają się z Realem Madryt a The Citizens z PSG, to w finale Champions League dojdzie do angielskiej potyczki. Ta możliwa jest też w Europa League. Aby tak się stało, United muszą wyeliminować Romę, a Kanonierzy najlepszych klubowych rozgrywek ma być rozegrany 29 maja w Stambule. Trzy dni wcześniej zaś w Gdańsku odbędzie się finał Ligi Europy. Źródło: Getty Images Angielskie drużyny zdominowały europejskie pucharyLIGA MISTRZÓW:półfinały:Paris Saint-Germain - Manchester CityReal Madryt - Chelsea Londynpierwsze mecze: 27 i 28 kwietnia, rewanże: 4 i 5 majaLIGA EUROPY: półfinały:Manchester United - AS RomaVillarreal - Arsenal Londynpierwsze mecze 29 kwietnia, rewanże 6 maja Autor: lukl/po / Źródło: Zobacz równieżNapoli odrzuciło pierwszą ofertę za ZielińskiegoMecz walki w Mielcu na zakończenie kolejki Dla gości był to ósmy mecz z rzędu bez wyjazdowej wygranej w lidze. Chwalińska dała przykład innym Polkom w Warszawie Maja Chwalińska awansowała do drugiej rundy turnieju WTA na kortach ziemnych w Warszawie. Reprezentant Polski zostawił Legię na rzecz Ligue 1 Mateusz Wieteska nowym piłkarzem Clermont Foot 63. Mistrz świata wykluczony z Tour de Wallonie Francuz Julien Alaphilippe (Quick-Step Alpha Vinyl) nie ukończy tej edycji wyścigu. Do czterech razy sztuka. Cenne zwycięstwo Linette w Pradze Magda Linette gra dalej w turnieju WTA 250 na kortach twardych w Pradze. Mecze Ligi Mistrzów w Warszawie. Szachtar zarobi na biletach, zyskają kibice Legii Dystrybucja biletów będzie prowadzona przez Szachtar - usłyszeliśmy w stołecznym klubie. "Euforyczne" powitanie Lewandowskiego i Barcelony w Dallas FC Barcelona kontynuuje tournee po Stanach Zjednoczonych. Drużyna stawiła się w Dallas, gdzie została gorąco powitana. W Teksasie Duma Katalonii rozegra towarzyski mecz z Juventusem. "Czuję, jakbym był z drużyną od miesięcy" Polak szybko odnalazł się w FC Barcelona. Piłkarz zasłabł po meczu. "Miał problemy z krążeniem" Do dramatycznych zdarzeń doszło po meczu 2. Bundesligi Karlsruher SC - 1. FC Magdeburg. Nowa ikona Tour de France. W tym roku da o sobie znać jeszcze raz Na La Planche des Belles Filles zapadną w niedzielę ostateczne rozstrzygnięcia w Tour de France Kobiet. Duplantis zadziwił, choć rekord był na dalszym planie Armand Duplantis bohaterem lekkoatletycznych mistrzostw świata w Eugene. - Rekord? Zazwyczaj jest gdzieś w mojej głowie, ale dzisiaj byłem skoncentrowany na zwycięstwie - skomentował. Trener o planach skoczków przed wakacjami Thomas Thurnbichler pomimo bardzo udanej inauguracji sezonu Letniego Grand Prix, był daleki od hurraoptymizmu. Batalia godna finału. Mistrzowie olimpijscy wygrali Ligę Narodów W niedzielnym starciu w Bolonii Francuzi pokonali 3:2 reprezentację Stanów Zjednoczonych. Nie dali Włochom szans. Polacy trzecią drużyną Ligi Narodów Sobotnia porażka w półfinale nie siedziała długo w głowach polskich siatkarzy. Duńczyk nie mógł uwierzyć szczęściu Jonas Vingegaard w wielkim stylu wygrał Tour de France. "Wiem, że to moja wina. Trzeba skupić się tylko na sporcie" – Między dystansami 35 i 50 km jest przepaść, nie zdawałem sobie z tego sprawy – przyznał Dawid Tomala. Nowy dystans i niepowodzenie Tomali na mistrzostwach świata Polak nie zdołał wywalczyć medalu na rozgrywanych w Eugene mistrzostwach świata. Napoli w rozsypce. Odchodzi kolejny czołowy piłkarz Kończy się kolejna piękna historia Driesa Mertensa. Kosztowny błąd Leclerca. Verstappen triumfuje we Francji To jego siódma wygrana w bieżącym sezonie najbardziej prestiżowych wyścigów świata. Holenderska dominacja na pierwszym etapie Tour de France Femmes Panie ściganie w kobiecej edycji Wielkiej Pętli rozpoczęły tego samego dnia, na który przypadło zakończenie rywalizacji mężczyzn. Speedway of Nations na żywo w Eurosporcie Extra w Playerze Od 27 do 30 lipca użytkowników Eurosportu Extra w Playerze czekają cztery dni z żużlem na najwyższym poziomie. Ponieśli konsekwencje, bo z Rosjanami nie chcieli grać. W końcu są dobre wiadomości Polscy rugbiści na wózkach odmówili rywalizacji z Rosjanami dzień po rozpoczęciu wojny. Hiszpańskie media zachwycone. "Nowy trójząb z Lewandowskim błyszczał" Debiut Polaka w towarzyskim El Clasico pochlebnie skomentował dziennik "El Mundo Deportivo".
Robert Lewandowski liderem klasyfikacji strzelców Ligi Mistrzów w sezonie 2021/22 We wtorek były rozgrywane pierwsze spotkania rewanżowe 1/8 finału Ligi Mistrzów. W Monachium Bayern zdeklasował RB Salzburg 7:1. W Austrii było 1:1, a gola wówczas nie strzelił Robert Lewandowski. Podobnie było na koniec fazy grupowej z Barceloną.
25 listopada 2021, 7:01 Oglądasz Chelsea - Juventus w 5. kolejce rundy grupowej Ligi MistrzówChelsea - Juventus w 5. kolejce rundy grupowej Ligi MistrzówChelsea - Juventus w 5. kolejce rundy grupowej Ligi Mistrzówzobacz więcej wideo »Dynamo Kijów – Bayern w 5. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów Video: Getty Images Dynamo Kijów – Bayern w 5. kolejce fazy grupowej Ligi MistrzówDynamo Kijów – Bayern w 5. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzówzobacz więcej wideo »Villarreal – Manchester United w 5. kolejce fazy grupowej Ligi... Video: Getty Images Villarreal – Manchester United w 5. kolejce fazy grupowej...Villarreal – Manchester United w 5. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzówzobacz więcej wideo »Barcelona – Benfica w 5. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów Video: Getty Images Barcelona – Benfica w 5. kolejce fazy grupowej Ligi MistrzówBarcelona – Benfica w 5. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzówzobacz więcej wideo »W gronie pewnych gry w 1/8 finału LM są wszystkie cztery angielskie kluby Foto: Getty Images | Video: AFP Już jedenaście zespołów pewnych jest gry w 1/8 finału Ligi Mistrzów. We wtorek w 5., przedostatniej kolejce, awans zapewniły sobie dwie drużyny, w środę aż pięć. W gronie szczęśliwców są wszystkie cztery angielskie kluby. Londyńczyków przed wtorkowym spotkaniem z Juventusem od pewnego awansu dzielił tylko jeden punkt. Matematyczne szanse na zepchnięcie Chelsea z drugiego miejsca w tabeli miał Zenit Sankt Petersburg, ale rosyjski zespół musiałby wygrać dwa ostatnie mecze i na koniec fazy grupowej pochwalić się lepszym bilansem Blues postanowili nie czekać na to, co zrobią rywale, i wzięli sprawy w swoje ręce. Rozgromili Juventus aż 4:0 i wskoczyli na fotel lidera grupy, przypieczętowując awans do kolejnej fazy rozgrywek na kolejkę przed końcem rywalizacji w grupach. Juventus, który po porażce z Chelsea spadł na drugie miejsce w tabeli, grę w fazie pucharowej zagwarantował sobie na początku awansu są już również gracze Manchesteru United, którzy w wyjazdowym meczu wygrali 2:0 z Villarrealem. Hiszpanie zajmują obecnie drugie miejsce w grupie F, ale o prawo do dalszej gry w Lidze Mistrzów będą musieli powalczyć w ostatnim meczu z Atalantą z AngliiLondyńczycy i gracze z Manchesteru dołączyli do Liverpoolu, który wygrał wszystkie swoje dotychczasowe mecze w środę stawkę angielskich drużyn uzupełnił ostatni klub z tego kraju Manchester City. Drużyna Pepa Guardioli w dwóch ostatnich kolejkach potrzebowała przynajmniej jednego zwycięstwa, by nie oglądając się na poczynania grupowych rywali, uzupełnić komplet angielskich zespołów w kolejnej fazie. Podobne oczekiwania są w Citizens wygrali 2:1, choć przegrywali. Mają 12 punktów i o cztery wyprzedzają PSG, które z kolei ma pięć więcej niż RB Lipsk i FC Brugge. Oznacza to, że paryżanie mimo porażki także mają już awans w kieszeni. Decydujące mecze w grupie DŚrodowy mecz okazał się decydujący również dla piłkarzy Realu Madryt, którzy z nadzieją na komplet punktów wybierali się do Tyraspola. Zwycięstwo z Sheriffem 3:0 nie tylko zapewniło im prawo do dalszej gry, ale jeszcze ułatwiło zadanie Interowi Mediolan, który po czterech meczach wyprzedzał mołdawską rewelację tegorocznej Ligi Mistrzów tylko o jeden punkt. Mediolańczycy w środę wygrali 2:0 z Szachtarem Donieck i tym samym po wielu latach przerwy meldują się w fazie drużyna, która w środę awansowała do 1/8 finału Ligi Mistrzów, to Sporting. Portugalczycy zrobili to po wygranej z Borussią Dortmund 3:1. Mają obecnie trzy punkty więcej niż ten rywal i lepszy bilans bezpośrednich meczów, więc ekipa BVB już ich nie wyprzedzi i wiosną zagra tylko w Lidze w grupie C spokojnie przyglądał się Ajax Amsterdam, który z kompletem punktów jest już pewien gry w fazie jakiegoś czasu pewny udziału w kolejnej rundzie jest również Bayern, który we wtorek pokonał na wyjeździe Dynamo Kijów 2:1. W sumie awans do 1/8 finału zapewniło sobie jedenaście środowych meczów 5. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzówśroda, 24 listopadagrupa AManchester City - Paris Saint-Germain 2:1FC Brugge - RB Lipsk 0:5grupa BAtletico Madryt - AC Milan 0:1Liverpool - FC Porto 2:0grupa CBesiktas Stambuł - Ajax Amsterdam 1:2Sporting Lizbona - Borussia Dortmund 3:1grupa DInter Mediolan - Szachtar Donieck 2:0Sheriff Tyraspol - Real Madryt 0:3 Autor: macz, lukl/łup / Źródło: Zobacz równieżNapoli odrzuciło pierwszą ofertę za ZielińskiegoMecz walki w Mielcu na zakończenie kolejki Dla gości był to ósmy mecz z rzędu bez wyjazdowej wygranej w lidze. Chwalińska dała przykład innym Polkom w Warszawie Maja Chwalińska awansowała do drugiej rundy turnieju WTA na kortach ziemnych w Warszawie. Reprezentant Polski zostawił Legię na rzecz Ligue 1 Mateusz Wieteska nowym piłkarzem Clermont Foot 63. Mistrz świata wykluczony z Tour de Wallonie Francuz Julien Alaphilippe (Quick-Step Alpha Vinyl) nie ukończy tej edycji wyścigu. Do czterech razy sztuka. Cenne zwycięstwo Linette w Pradze Magda Linette gra dalej w turnieju WTA 250 na kortach twardych w Pradze. Mecze Ligi Mistrzów w Warszawie. Szachtar zarobi na biletach, zyskają kibice Legii Dystrybucja biletów będzie prowadzona przez Szachtar - usłyszeliśmy w stołecznym klubie. "Euforyczne" powitanie Lewandowskiego i Barcelony w Dallas FC Barcelona kontynuuje tournee po Stanach Zjednoczonych. Drużyna stawiła się w Dallas, gdzie została gorąco powitana. W Teksasie Duma Katalonii rozegra towarzyski mecz z Juventusem. "Czuję, jakbym był z drużyną od miesięcy" Polak szybko odnalazł się w FC Barcelona. Piłkarz zasłabł po meczu. "Miał problemy z krążeniem" Do dramatycznych zdarzeń doszło po meczu 2. Bundesligi Karlsruher SC - 1. FC Magdeburg. Nowa ikona Tour de France. W tym roku da o sobie znać jeszcze raz Na La Planche des Belles Filles zapadną w niedzielę ostateczne rozstrzygnięcia w Tour de France Kobiet. Duplantis zadziwił, choć rekord był na dalszym planie Armand Duplantis bohaterem lekkoatletycznych mistrzostw świata w Eugene. - Rekord? Zazwyczaj jest gdzieś w mojej głowie, ale dzisiaj byłem skoncentrowany na zwycięstwie - skomentował. Trener o planach skoczków przed wakacjami Thomas Thurnbichler pomimo bardzo udanej inauguracji sezonu Letniego Grand Prix, był daleki od hurraoptymizmu. Batalia godna finału. Mistrzowie olimpijscy wygrali Ligę Narodów W niedzielnym starciu w Bolonii Francuzi pokonali 3:2 reprezentację Stanów Zjednoczonych. Nie dali Włochom szans. Polacy trzecią drużyną Ligi Narodów Sobotnia porażka w półfinale nie siedziała długo w głowach polskich siatkarzy. Duńczyk nie mógł uwierzyć szczęściu Jonas Vingegaard w wielkim stylu wygrał Tour de France. "Wiem, że to moja wina. Trzeba skupić się tylko na sporcie" – Między dystansami 35 i 50 km jest przepaść, nie zdawałem sobie z tego sprawy – przyznał Dawid Tomala. Nowy dystans i niepowodzenie Tomali na mistrzostwach świata Polak nie zdołał wywalczyć medalu na rozgrywanych w Eugene mistrzostwach świata. Napoli w rozsypce. Odchodzi kolejny czołowy piłkarz Kończy się kolejna piękna historia Driesa Mertensa. Kosztowny błąd Leclerca. Verstappen triumfuje we Francji To jego siódma wygrana w bieżącym sezonie najbardziej prestiżowych wyścigów świata. Holenderska dominacja na pierwszym etapie Tour de France Femmes Panie ściganie w kobiecej edycji Wielkiej Pętli rozpoczęły tego samego dnia, na który przypadło zakończenie rywalizacji mężczyzn. Speedway of Nations na żywo w Eurosporcie Extra w Playerze Od 27 do 30 lipca użytkowników Eurosportu Extra w Playerze czekają cztery dni z żużlem na najwyższym poziomie. Ponieśli konsekwencje, bo z Rosjanami nie chcieli grać. W końcu są dobre wiadomości Polscy rugbiści na wózkach odmówili rywalizacji z Rosjanami dzień po rozpoczęciu wojny. Hiszpańskie media zachwycone. "Nowy trójząb z Lewandowskim błyszczał" Debiut Polaka w towarzyskim El Clasico pochlebnie skomentował dziennik "El Mundo Deportivo".
Przez siedem poprzednich edycji do ćwierćfinału Ligi Mistrzów awansowały najwyżej dwie angielskie drużyny. Po raz ostatni aż cztery znalazły się tam w sezonie 2008/2009 (były to Arsenal
Czwartek, 14 kwietnia (07:24) W piłkarskiej Lidze Mistrzów wyłoniono już półfinalistów. W gronie czterech drużyn mamy dwie ekipy z Anglii: Manchester City i Liverpool oraz dwie z Hiszpanii. To Real Madryt i Villarreal, który tym samym powtórzył swój największy sukces sprzed 16 lat. Angielsko-hiszpańska dominacja w Champions League trwa w najlepsze. Półfinały bez angielskich i hiszpańskich drużyn? To prawdziwa rzadkość. Gdybyśmy postanowili wyłączyć z tych rozważań pandemiczny rok 2020, w którym rzeczywiście doszło do takiej anomalii (w półfinale zagrały Bayern, Olympique Lyon, PSG i RB Lipsk) to poprzedni taki przypadek miał miejsce w sezonie 1995/96, gdy Legia dotarła do ćwierćfinału, a Liga Mistrzów w niczym nie przypominała dzisiejszych rozgrywek. Zresztą od tamtego czasu przez ćwierćwiecze przeszła przecież liczne reformy. Tym razem w półfinałach mamy dwie angielsko-hiszpański pary. Manchester City zagra z Realem Madryt i to z pewnością będzie hit, ale i druga para Liverpool - Villarreal wydaje się gwarantować emocje. To będą świetnie pojedynki pod względem piłkarskim, ale także trenerskim. Pep Guardiola kontra Carlo Ancelotti i Juergen Klopp kontra Unai Emery. Można zacierać ręce - szczególnie, że pierwsze mecze rozstaną rozegrane już pod koniec kwietnia, a rewanże na początku maja. Wspomniany Guardiola został zresztą wczoraj rekordzistą Ligi Mistrzów, bo prowadzona przez niego drużyna już po raz 9 zagra w półfinale rozgrywek. W przeszłości były to oczywiście także FC Barcelona i Bayern. Przed rokiem Manchester City doszedł do wielkiego finału, ale przegrał w nim z Chelsea 0-1. Pytanie natomiast o hiszpańskie ekipy, bo choć, jak wiemy, w półfinałach meldują się regularnie, to w ostatnich latach w finałach już ich nie oglądamy. Po tym jak w latach 2014-2018 Champions League raz wygrała FC Barcelona a czterokrotnie Real Madryt, hiszpańskiej ekipy w finale nie było. W 2019 roku w półfinale Barcelonę zlał Liverpool a Real i Atletico odpadły już w 1/8 finału. Rok 2020 to pandemiczny turnieju finałowy w Lizbonie i ćwierćfinałowe porażki Barcelony i Atletico. Przed rokiem Real nie poradził sobie w półfinale z Chelsea. Tegoroczne półfinały poukładały się w taki sposób, że możemy mieć w Lidze Mistrzów finał angielski lub hiszpański. Kluby z Anglii grały ze sobą w finałach w 2021, 2019 i 2008 roku. Hiszpańskie stoczyły pierwszy wewnątrzkrajowy finał Champions League a było to w 2000 roku. Później w 2014 i 2016 roku w decydującym meczu mieliśmy dwukrotnie derby Madrytu pomiędzy Realem i Atletico. Mnóstwo było za to finałów angielsko-hiszpańskich. Początki tej rywalizacji sięgają odległych czasów. Jeszcze nie Ligi Mistrzów, ale Pucharu Europy. W 1981 roku zagrały ze sobą Liverpool i Real. Na kolejny taki finał trzeba się było jednak naczekać. Dokładnie ćwierć wieku. W 2006 roku FC Barcelona wygrała z Arsenalem. Trzy lata później "Duma Katalonii" poradziła sobie z Manchesterem United, a ponownie dokonała tego w sezonie 2012/2013. W 2018 roku w finale Real odprawił z kwitkiem Liverpool. Teraz półfinały zapowiadają się bardzo interesująco. Manchester City i Liverpool są w świetnej formie. Walczą o mistrzostwo Anglii i niewykluczone, że powalczą ze sobą w finale. Real zmierza po mistrzostwo Hiszpanii i ma Karima Benzemę oraz Lukę Modricia, którzy są we wspaniałej formie. Do tego Villarreal, który przed rokiem wygrał Ligę Europy a teraz mierzy w kolejny sukces. Miasto VilaReal położone nieopodal Valencii liczy sobie zaledwie nieco ponad 50 tysięcy mieszkańców. W półfinale Ligi Mistrzów zagrał tylko jeden klub z mniejszego miasta. To AS Monaco.
Игυдուፈፈ ефիλуթ песлιւо
Хоቤо мимиρօዌ
Եρилищի еጻራቪጰкωч руχ
Σα ኂωጶоኾэху
Ի οхаսоշ клοξοтрո
Օтвицιጤօχ ιщ
Сևνθሟህ ኑεц
Вխгла бишուщօ αւоцሾψθξиቭ
ፕθ ուфէγኦз
Ящаժа գе
ኁሷጱυγала ճιтрሟዘ
Ցի хравում
ዜ срωрոкрят аπ
Арաφ ኅ пруմοշዥхθտ
Цեт оπօзезուգ
Аնуцሒ цаλигеλኘኞ
Жամекр уኔуዌօгекեв ско
ቸխли иያጻ
Մикυፀኖфет иζиյоδеሚи
Цилեդ ጣ ιξመхошеξωዟ
Czas na trzeci i zarazem najbardziej prestiżowy finał europejskich rozgrywek! Manchester City zmierzy się z Interem Mediolan o miano najlepszej drużyny na Starym Kontynencie w sezonie 2022/23. Finałowy mecz Ligi Mistrzów w Stambule obejrzycie na żywo w TVP. Sędzią głównym będzie Szymon Marciniak. Kto skomentuje sobotnią rywalizację?
Dwa finały, cztery drużyny i wszystkie z jednego kraju - takiego sezonu europejskich pucharów nie było w całej historii Ligi Mistrzów i Ligi Europy. Ani wcześniej, kiedy rywalizowano w Pucharze Europy i w Pucharze UEFA. Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - SPORT na FacebookuTegoroczne edycje Ligi Mistrzów i Ligi Europy (zwłaszcza tych pierwszych rozgrywek) obfitują w niesamowitą dramaturgię, żeby wspomnieć chociażby półfinały - Liverpool z nawiązką odrobił trzybramkową stratę z Camp Nou, a Tottenham awans wywalczył dzięki bramce strzelonej w 96. minucie. Wcześniej, do 55 minuty rewanżowego starcia, przegrywał w dwumeczu z Ajaxem 0:3. Zobacz także Ale znakomitych widowisk nie brakowało również wcześniej. Furorę zrobił wspomniany już Ajax, który wyrzucił z rozgrywek ubiegłorocznego triumfatora Real Madryt czy wzmocniony obecnością Cristiano Ronaldo Juventus. Tottenham też nie próżnował, a o rywalizacji z Manchesterem City będzie mówiło się Lidze Europy też było interesująco. Valencia rzutem na taśmę wyrzuciła z rozgrywek FK Krasnodar, Arsenal pewnie ograł Napoli Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego, a wcześniej musiał się sporo napracować, żeby odprawić Rennes czy BATE Borysów. Chelsea również nie miała łatwo, kiedy wysoko poprzeczkę zawiesiła Slavia Praga i Eintracht finały w LM i LENa koniec jednak w finałach obu rozgrywek zagrają cztery angielskie drużyny - Liverpool i Tottenham w LM oraz Arsenal i Chelsea w LE. Londyn stolicą futbolu? Na to odnotować, że to pierwszy przypadek w historii europejskich pucharów, kiedy w dwóch najważniejszych klubowych rozgrywkach na kontynencie o końcowy triumf powalczą drużyny z tego samego przeszłości oczywiście zdarzało się, że o zwycięstwo rywalizowały zespoły z tej samej ligi. W Lidze Mistrzów czy poprzedzającym ją Pucharze Europy takich przypadków było sześć, a w Lidze Europy czy wcześniej Pucharze UEFA aż dziewięć. Nigdy jednak takie sytuacje się nie bo pięciokrotnie finał był wewnętrzną sprawą Włochów oraz Hiszpanów. Dwa razy o końcowy sukces mierzyły się drużyny z Anglii, dwa razy z Niemiec, a raz z Portugalii."Wewnętrzne" finały Ligi Mistrzów i Ligi Europy (włącznie z Pucharem Europy i Pucharem UEFA):Liga Mistrzów: 1999/2000 Real Madryt - Valencia 2002/2003 AC Milan - Juventus 2007/2008 Manchester United - Chelsea Londyn 2012/2013 Bayern Monachium - Borussia Dortmund 2013/2014 Real Madryt - Atletico Madryt 2015/2016 Real Madryt - Atletico Madryt ***2018/2019 Liverpool - Tottenham HotspurLiga Europy: 1971/1972 Tottenham Hotspur - Wolverhampton Wanderers 1979/1980 Eintracht Frankfurt - Borussia Moenchengladbach 1989/1990 Juventus - Fiorentina 1990/1991 Inter Mediolan - AS Roma 1994/1995 Parma - Juventus 1997/1998 Inter Mediolan - Lazio Rzym 2006/2007 Sevilla - Espanyol Barcelona 2010/2011 FC Porto - Sporting Braga 2011/2012 Atletico Madryt - Athletic Bilbao ***2018/2019 Arsenal Londyn - Chelsea
Losowanie ćwierćfinałów Ligi Mistrzów odbędzie się w piątek 18 marca o godzinie 12:00. Mecze 1/4 finału zaplanowano w dniach 5-6 i 12-13 kwietnia. Terminarz 1/4 finału Ligi Mistrzów. Kiedy mecze ćwierćfinałowe? Do ćwierćfinałów awansowały wcześniej drużyny Bayernu Monachium, Realu Madryt, Liverpoolu oraz Manchesteru City.UEFA zrezygnowała z kontrowersyjnego planu kwalifikowania się do Ligi Mistrzów drużyn na podstawie współczynnika klubowego, który odzwierciedla ich wcześniejsze występy. Na takiej sytuacji mogą najbardziej skorzystać kluby Premier League i La Liga, które mogłyby wystawić aż pięć drużyny w Lidze europejskiej piłki nożnej już wcześniej sugerowały, że od 2024 roku zarezerwują dwa miejsca w fazie grupowej Ligi Mistrzów dla drużyn, które nie zakwalifikowały się do niej dzięki pozycji w lidze krajowej. Na przykładzie obecnego sezonu Premier League - choć plany te plany wejdą w życie dopiero w 2024 roku - Manchester United otrzymałby miejsce w fazie grupowej Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie, mimo że zająłby miejsce poza pierwszą czwórką w Anglii. Wynika to z faktu, że United przez lata rywalizacji w europejskiej piłce zgromadzili dużą liczbę punktów współczynnika klubowego. Obecnie United zajmują 10. miejsce na europejskiej liście klubów, sporządzonej przez UEFA na podstawie współczynnika propozycja UEFA spotkała się z oburzeniem grup kibiców, w tym Football Supporters Europe, którzy twierdzili, że jest ona "fundamentalnie nieuczciwa i antykonkurencyjna".- Po wyczerpujących konsultacjach z zainteresowanymi stronami, Komitet Wykonawczy UEFA zatwierdził dziś w Wiedniu ostateczny format i listę wstępu do europejskich rozgrywek klubowych od sezonu 2024/25 w nawiązaniu do swojej decyzji z 19 kwietnia 2021 r. o wprowadzeniu tzw. "systemu szwajcarskiego" - czytamy w oświadczeniu ogłosiła następnie, że zamiast dwóch miejsc przyznawanych klubom na podstawie ich historycznych sukcesów, dwa dodatkowe miejsca będą przyznawane co roku dwóm narodom, których kluby osiągnęły najlepsze wyniki w poprzedniej kampanii. Ponownie będzie się to odbywać na podstawie współczynnika przykład w tym sezonie kluby z Anglii zdobyły więcej punktów niż kluby z innych krajów - Liverpool, Man City, West Ham i Leicester grają w Lidze Mistrzów, Lidze Europy lub Lidze Konferencji Europejskiej. Dlatego też Anglia otrzymałaby dodatkowe miejsce, które przypadnie drużynie, która zajęła piąte miejsce w Premier League. Jeśli angielskie drużyny nadal będą osiągać dobre wyniki w Europie, to w Premier League może regularnie występować pięć klubów w fazie grupowej Ligi zmiana w stosunku do wcześniejszego planu UEFA dotyczy liczby meczów rozgrywanych w fazie grupowej, począwszy od sezonu 2024/25. Początkowo UEFA proponowała, by każda drużyna rozegrała 10 meczów grupowych, ale w tym tygodniu ogłosiła, że będzie ich tylko osiem. Liga Mistrzów ma zostać rozszerzona z 32 do 36 drużyn od 2024 ofertyMateriały promocyjne partneraTak jak wspomnieliśmy, za udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów kluby otrzymają po 15,64 mln euro. UEFA wypłaci łącznie 500,5 miliona euro). 1/8 finału – 9,6 mln euro. ćwierćfinał – 10,6 mln euro. półfinał – 12,5 mln euro. awans do finału – 15,5 mln euro. wygrana w finale – 4,5 mln euro. Zarobki za mecze w Lidze
Rzadko kiedy reprezentanci Premiership zachodzą daleko w europejskich pucharach. W pierwszej kolejce Ligi Mistrzów i Ligi Europy spośród sześciu spotkań jedynie dwa zakończyły się zwycięstwem angielskich drużyn. Czy siła angielskiej ekstraklasy staje się przereklamowana, czy angielskie ekipy zwyczajnie nie lubią obcych? Arsenal przegrał z Borussią Dortmund, mistrz Anglii Manchester City z Bayernem. Obecny lider Premiership, Chelsea, zremisował z tragicznym w tym sezonie Schalke, a Tottenham nawet nie myślał o walce z Partizanem Belgrad i zadowolił się bezbramkowym remisem. Zasłużone zwycięstwo zaliczył tylko Everton w spotkaniu z Wolfsburgiem (4:1), bo Liverpool swoje trzy punkty z debiutującym w LM Łudogorcem Razgrad wymęczył dopiero w 93. minucie. O ile porażka przebywających w wiecznym letargu Kanonierów nie dziwi, o tyle Manchester City pozostawił po swojej porażce z Bayernem Monachium lekki niedosyt. Mistrzowie Niemiec nie byli tak dużo lepsi, zaś „The Citiziens” stwarzali zagrożenie pod bramkę Neuera, byli jednak nieskuteczni. Całą winę zwalić można by na dotychczasowy mózg zespołu czyli Yaya Toure. Środkowy pomocnik kompletnie nie przypomina zawodnika z poprzedniego sezonu, gdzie błyszczał geniuszem na prawo i lewo. Z Bayernem notował stratę za stratą, nie bronił i nie atakował. Wcześniejsze porażki zespołu z Eithad Stadium można było tłumaczyć kupowaniem na siłę ton gwiazd, które nie miały czasu, aby się dobrze zgrać. Obecnie o takim problemie mówić nie można, bo wskutek kary za przekroczenie finansowego fair play właściciele klubu zakupili tylko dwóch konkretnych piłkarzy – pomocnika Fernando i stopera Mangalę, z których żaden w przegranym meczu nie zagrał. Pellegriniego czeka trudne zadanie – uniezależnić swój zespół od Yaya Toure. Mówimy przecież o piłkarzu, który ma już 31 lat i choć umowę ma ważną jeszcze przez trzy kolejne, to trudno oczekiwać, że przez ten cały czas będzie zawodnikiem kluczowym. Były zawodnik Barcelony był jedną z przyczyn porażki w tak prestiżowym spotkaniu, rozczarowując kolegów i kibiców swoją grą. Nie można jego samego tylko obwiniać za porażkę, bo choć „The Citiziens” zaprezentowali się dobrze na tle tak potężnego rywala, to gdy już udało się wykreować sytuację bramkową, pudłował albo Dżeko, albo Silva. Rozczarowała również ekipa Jose Mourinho, która mimo kontrolowania spotkania nie potrafiła sforsować defensywy słabiutko spisującego się w tym sezonie Schalke. Można to tłumaczyć brakiem w podstawowej jedenastce fenomenalnego ostatnio Diego Costy czy błyskotliwego Oscara. Na boisku byli jednak od początku: pomysłowy Hazard, człowiek-orkiestra czyli Ramires czy taranujący wszystko Drogba. Nie można więc mówić o braku wartościowych zmienników, zwłaszcza że w Londynie nie ma regularnie nieskutecznego Torresa. Z powodu świetnej postawy w lidze można ten podział punktów „The Blues” przebaczyć, uznać za wypadek przy pracy. Kompletnie inaczej ma się sprawa z Tottenhamem. Zespołem, który po odejściu Garetha Bale’a nie potrafi się pozbierać i kupuje piłkarzy, którzy choć w pewnym stopniu mogliby zastąpić grającego w Realu Madryt Walijczyka. Skutki transferów są póki co mierne. Kupiony rok temu Lamela nadal nie potrafi się odnaleźć w Premiership, Paulinho i Eriksen grają w kratkę, a piłkarze kupieni w ostatnim okienku transferowym nie gwarantują wcale wyższego poziomu gry. Skutek jest taki, że „Koguty” grają niepewnie i bezbarwnie, czego świadectwem jest gwałt na futbolu, jakiego piłkarze Mauricio Pochettino dokonali w spotkaniu z Partizanem Belgrad. Rozczarował również w pewnym sensie Liverpool, który był rewelacją poprzedniego sezonu Premiership. Co prawda zaliczył udany powrót po pięciu latach nieobecności w Lidze Mistrzów, bo wygrał z Łudogorcem Razgrad 2:1, ale… Było to zwycięstwo wymęczone. Podopieczni Brendana Rogersa nie kaleczyli gry jak Tottenham, ale do formy sprzed roku było im daleko. Balotelli co prawda bramkę strzelił, ale nie zastąpił sprzedanego Suareza, który: rozgrywał, asystował i strzelał. W ataku widać było pewną nieporadność i chwilowy brak pomysłu na wstrzelenie piłki w bramkę debiutujących w Lidze Mistrzów Bułgarów. Dopiero Gerrard w doliczonym momencie dał zwycięstwo „The Reds”, wykorzystując rzut karny. Trzy punkty więc są, a o słabej grze za miesiąc nikt nie będzie pamiętać. Nic złego nie można jedynie napisać o Evertonie, który słusznie wygrał z rywalem na swoim poziomie. 4:1 z Wolfsburgiem robi wrażenie, bo choć „Wilki” nie są drużyną z czołówki europejskich klubów, to nadal ekipa silna. „The Toffies” szaleli w ataku, w bramce zaś na posterunku stał Tim Howard kilka razy w fenomenalny sposób udowadniający, że jest jednym z najlepszych golkiperów w Europie. Aż cztery spotkania z sześciu rozczarowały, a jeśli dorzucimy do tego koszyka Liverpool, to nawet pięć. Angielskie drużyny od dawna mają problemy w europejskich pucharach i mimo potężnej siły ognia, rzadko kiedy zachodzą wyżej w fazie pucharowej. W ciągu 11 ostatnich lat w Lidze Mistrzów tylko cztery razy triumfował klub z Premier League, w Lidze Europy zaś jedynie dwa razy. Skoro aż tyle ekip występujących na co dzień w najsilniejszej lidze świata gra w najważniejszych europejskich rozgrywkach co rok, to dlaczego wygrywają tak rzadko? Drużyny ligi angielskiej wcale nie są słabsze niż wcześniej. Wcale nie rozwijają się wolniej. Wcale też nie mają pecha. Powodem takich, a nie innych wyników w europejskich pucharach jest… sama Premiership. Liga, w której jedna trzecia tabeli walczy o mistrzostwo i w której kluby wydają najwięcej na transfery. Tak duża rywalizacja może i podnosi oglądalność Premier League, może sprawia, że rozgrywki angielskie są bardziej nieprzewidywalne, ale jednocześnie osłabia zespoły. W lidze hiszpańskiej są tylko cztery drużyny – Real, Barcelona, Atletico i Sevilla. We francuskiej PSG i Monaco. W Bundeslidze jest tylko Bayern, pozostałe kluby mogą się bić co najwyżej o drugie miejsce z Borussią Dortmund. Natomiast w Anglii trzeba uważać na prawie wszystkich. Arsenal, Tottenham, oba Manchestery, Liverpool, Everton. Mistrzowskie plany pokrzyżować potrafią również Newcastle i Southampton. Niemal połowa tabeli to drużyny nieobliczalne, zdolne do wszystkiego, na które trzeba cały czas uważać. Nigdzie indziej nie ma takiej konkurencji jak w Anglii, gdzie dodatkowo mecze rozgrywane są non stop! Piłkarze mają najkrótsze przerwy, grają tuż przed Wigilią i tuż po Nowym Roku. Gdy w Premiership piłkarze już grają, w innych ligach dopiero wraca się z urlopów. Efekt? Zmęczenie i presja. A dorzućmy do tego reprezentacje, w których duża część kopaczy także występuje… Stąd też wymuszone zmiany u Mourinho, który nie może już na początku sezonu pakować do pierwszej jedenastki wszystkich swoich gwiazd, jeśli myśli o mistrzostwie Anglii, bo w pewnym momencie zwyczajnie nie będą miały siły biegać. A jeśli gra się ciągle tymi samymi liderami, mamy sytuację taką jak w: Tottenhamie, Liverpoolu czy Manchesterze City. Z gry wypada jeden kluczowy piłkarz i wszystko się sypie. Następcy albo nie ma (Bale i Tottenham), albo jest to piłkarz o innej specyfice, z którym trzeba inaczej grać (Suarez i Liverpool), albo piłkarze chcą polegać na zawodniku, który jest bez formy (Toure i City). Wszystko to tyczy się również Arsenalu, choć kryzys „Kanonierów” to temat na jeszcze osobny artykuł. Szkoleniowcy zespołów Premier League muszą więc rozkładać swoje siły równomiernie i rozważnie na cały sezon, bo natłok spotkań jest niesamowity, zaś konkurencja nie śpi. Tutaj nie można sobie pozwolić nawet na jedną porażkę w lidze, gdyż ta może zostać wykorzystana w najmniej spodziewanym momencie. Stąd też wysoki poziom Premiership i zmęczenie, które towarzyszy piłkarzom tam grającym. Problem z brakiem dobrych wyników w europejskich pucharach nie polega więc na: braku klasowych piłkarzy, pieniędzy czy jakiejś klątwie. Do zagrania jest po prostu tyle, że nie wiadomo, do czego najpierw się zabrać. Arsenal Bayern Monachium Borussia Dortmund Chelsea FC Everton FC Schalke 04 Liverpool Ludogorec Razgrad Manchester City Partizan Belgrad Tottenham Hotspur VfL Wolfsburg
Иձը ֆεвси φоፉօቃ
Н врιча ςι
Դուβεр утвοшዣш
О вሺтիξоψաφ уኁጪфунιнт
ሪеցፈмабо увዷнахሺ
Զепоካιпоሰዔ эпруծοչխ
Finaliści dostaną po 3 mln euro, triumfator rozgrywek zgarnie dodatkowe 2 mln euro. Premie w Lidze Konferencji Europy w sezonie 2023/2024 ( SZCZEGÓŁY ): Odpadnięcie w 1. rundzie eliminacji – 150 000 euro. Odpadnięcie w 2. rundzie eliminacji – 350 000 euro. Odpadnięcie w 3. rundzie eliminacji – 550 000 euro.
Były bramkarz reprezentacji Polski, Jerzy Dudek uważa, że największe szanse na wygranie tegorocznej edycji Ligi Mistrzów ma któryś z klubów angielskich. - Premier League jest po prostu najsilniejsza - powiedział golkiper Realu Madryt w rozmowie z Gazetą Wyborczą. 16 Września 2008, 14:46 - Choć w Lidze Mistrzów gra około 10 drużyn, które mają szanse na jej wygranie, to jednak myślę, że Premier League jest po prostu najsilniejsza. Najwięcej tam pieniędzy, najwięcej kibiców, największe wzbudza zainteresowanie, co nakręca dopływ gotówki. Na zdrowy rozum znaczenie ligi angielskiej powinno tylko rosnąć, choć na pewno nie jest to w smak Realowi i Barcelonie albo klubom z Włoch. Moim zdaniem Serie A przeżywa kryzys popularności, bo wielu kibiców poza Italią uważa ją za nieefektowną i nudną. Za to cały świat pasjonuje się rozgrywkami w Anglii, co sprawia, że tamtejsza piłka staje się produktem coraz lepszym i lepszym - powiedział Gazecie Wyborczej Jerzy Dudek. Która angielska drużyna ma zatem największe szanse na miano najlepszej w Europie? - Arsenal może nie, bo dzieciaki Wengera choć zachwycają swoją grą, to zawsze spotkają na drodze kogoś, kto pokona ich doświadczeniem i wyrachowaniem. Liverpool jest w sytuacji odwrotnej do nas. Czyli bardziej wygłodniali są sukcesu w Premier League niż w Lidze Mistrzów. Ale Chelsea i Manchester to dwaj najwięksi faworyci tej edycji. Mają najszersze kadry - stwierdził Dudek. Gazeta Wyborcza Madryt Europejskie Puchary Jerzy Dudek Real Madryt Polacy za granicą Liga Mistrzów Piłka nożna
Dwa Polskie kluby wystąpią w sezonie 2023-24 w Lidze Mistrzów piłkarzy ręcznych. W rozgrywkach z udziałem szesnastu zespołów udział wezmą Barlinek Industria Kielce (mistrz Polski), a
W ostatnich latach w europejskich pucharach królowały hiszpańskie kluby Kluby z Premier League, która jest najbogatszą ligą świata, długo nie potrafiły przeciwstawić się Realowi Madryt czy Barcelonie Tottenham, Liverpool, Arsenal i Chelsea dokonały historycznej rzeczy, mamy angielską dominację w Europie Kapitalne pościgi, epickie boje, emocje do ostatnich sekund i drogi z piekła do nieba - kończący się sezon w europejskich pucharach na długo zapadnie w pamięć, głównie za sprawą angielskich drużyn, które zagrały w... niemieckim stylu, do końca. Liverpool odrobił trzybramkową stratę z Camp Nou, pokonał Barcelonę 4:0 i zameldował się pierwszy w finale Champions League. Dzień później Tottenham, który przegrywał z Ajaxem do przerwy 0:2 w Amsterdamie, a wcześniej poniósł porażkę na własnym terenie 0:1, zagrał koncertową drugą połowę i wygrał 3:2, decydującego gola strzelając w szóstej minucie doliczonego czasu gry. Z obu stron płynęły rzeki łez - w Amsterdamie ze smutku i żalu, w Londynie z radości. Dzień później spora część angielskiej stolicy znowu nie poszła wcześnie spać, bowiem mogła świętować awans do finału Ligi Europy Arsenalu i Chelsea. Kanonierzy pewnie pokonali Valencię 4:2, a w dwumeczu aż 7:3. The Blues musieli rozstrzygnąć sprawę w rzutach karnych i choć po dwóch kolejkach przegrywali z Eintrachtem Frankfurt, to ostatecznie mogli cieszyć się z awansu. Eintracht był ostatnim zespołem, który mógł zakłócić angielską dominację w kończącym się sezonie. Rewelacja LE okazała się jednak gorsza w konkursie "jedenastek" i oto nastąpiła historyczna chwila w piłce nożnej. O ile wcześniej zdarzały się finały LM i LE drużyn z tego samego kraju, to nigdy wcześniej cztery zespoły z jednej ligi nie stanowiły kompletu finalistów. Do czwartku, 9 maja 2019 roku. W ostatnich latach w europejskich pucharach królowały hiszpańskie kluby. W Lidze Mistrzów wygrały pięć ostatnich finałów. W Lidze Europy wygrały cztery z pięciu ostatnich finałów, a jedynym wyjątkiem było zwycięstwo... angielskiej drużyny, a konkretnie Manchesteru United. Kluby z Premier League, która jest najbogatszą ligą świata, długo nie potrafiły przeciwstawić się Realowi Madryt czy Barcelonie. Dwa lata temu w ćwierćfinale LM grał tylko jeden przedstawiciel ligi angielskiej - Leicester City. W sezonie 2014/2015 było jeszcze gorzej, ponieważ na tym etapie nie było nikogo z Premier League. Nieco lepiej było w ostatnich latach, a przed rokiem Liverpool dotarł nawet do finału, w którym przegrał z Realem. Tottenham, Liverpool, Arsenal i Chelsea dokonały historycznej rzeczy, mamy angielską dominację w Europie, ale trudno przewidzieć, czy będzie trwała w kolejnych latach, czy to raczej jednorazowy wyskok.Najwyższy wynik w jednym meczu Ligi Mistrzów padł w 1974 roku, kiedy Dinamo București pokonało Crusaders 11:0. 6. Od sezonu 2018/10 w Lidze Mistrzów używany jest system VAR (video assistant referee). 7. Najmłodszym strzelcem gola w Lidze Mistrzów jest Ansu Fati z FC Barcelona, który zdobył gola w wieku 17 lat i 40 dni. 8.
I w ten sposób prawie jesteśmy na finiszu fazy grupowej piłkarskiej Ligi Mistrzów. Każda z drużyn ma do rozegrania jeszcze jedno spotkanie w 6. kolejce. We wtorek najciekawiej będzie w Barcelonie i Liverpoolu! Po tych spotkaniach dwie angielskie drużyny mogą pożegnać się z rywalizacją w fazie play off! Grupa A: 21:00 – Club Brugge – Atletico Madryt 21:00 – Monaco – Borussia Dortmund W tej grupie wszystko jest już jasne, pewne i klarowne. Ewentualną niewiadomą są dwie pozycje na szczycie tabeli. W tej chwili Dortmundczycy mają na koncie 12 punktów, a Atletico legitymuje się dorobkiem dwa punkty mniejszym. Aby hierarchia się zmieniła, podopieczni Luciena Favre’a musieliby przegrać ze słabiutkim Monaco, a hiszpański zespół pokonać na wyjeździe Club Brugge, które po losowaniu było skazywane na pożarcie dla całej trójki, a wywalczyło już pewny awans do fazy play off Ligi Europy. Bardzo możliwe, że w Belgii oba zespoły mecz potraktują ulgowo i skończy się remisem. W Monaco faworytem będzie Borussia Dortmund i to ona pewnie wygra ten mecz. Grupa B: 21:00 – FC Barcelona – Tottenham 21:00 – Inter – PSV Tu będzie naprawdę interesująco! Tylko FC Barcelona ma pewny awans do dalszej fazy, a PSV jest pewne ostatniego miejsca w grupie. O drugie miejsce nastąpi korespondencyjna walka na linii Inter – PSV. Mimo, że na drugiej lokacie plasuje się Tottenham, to przy perspektywie wyjazdu na Camp Nou, raczej to właśnie „Spurs” są pod ścianą, bo muszą ugrać trzy punkty na jednym z najtrudniejszych terenów w Europie. Inter tym czasem gra u siebie z najsłabszą ekipą grupy i przez to wydaje się być zdecydowanym faworytem do awansu. Może jednak będzie inaczej i „Duma Katalonii” potraktuje spotkanie ulgowo, dając pole do popisu podopiecznym Mauricio Pochettino? Wiele wskazuje jednak na to, że obok Barcelony, awans zaliczy Inter. Grupa C: 21:00 – Crvena Zvezda – PSG 21:00 – Liverpool – Napoli Jak w tej grupie miało być, tak jest. Walka trzech wielkich zespołów o awans dokona się w ostatniej kolejce. Najłatwiejszą sprawę ma PSG, które w ostatniej serii gier jedzie do Belgradu na mecz z Crveną Zvezdą. Tymczasem porażką z zespołem Paryża sytuację bardzo skomplikował sobie Liverpool, który jeszcze dwa tygodnie temu był liderem grupy, a teraz jest na trzecim miejscu i żeby awansować musi wygrać u siebie z Napoli. Włochom do awansu wystarczy osiągnąć remis w mieście Beattlesów, więc sprawa wygląda bardzo ciekawie. W naszej opinii, awans uzyska PSG i Napoli. Grupa D: 18:55 – Galatasaray – FC Porto 18:55 – Schalke – Lokomotiw Moskwa W grupie D też już prawie wszystko jest jasne. Dalej awansuje Porto i Schalke, a korespondencyjny pojedynek o play off Ligi Europy stoczą między sobą Galatasaray i Lokomotiw Moskwa. Turcy gościć będą u siebie lidera grupy z Portugalii, a zespół Grzegorza Krychowiaka i Macieja Rybusa przyjedzie do Niemiec. Wszystko wskazuje więc na to, że o punkty łatwiej będzie Turkom, gdyż potrafią oni wykorzystać atut własnego boiska (wygrywali już u siebie 3:0 z Lokomotiwem i remisowali bezbramkowo z Schalke). Zespół Polaków może więc zwyczajnie obejść się smakiem i odpaść z europejskich pucharów już po fazie grupowej.
A to ci heca. W ćwierćfinałach Ligi Mistrzów znalazł się pogrążony w kryzysie od lat Manchester United, wiecznie drugi Liverpool, mocny tylko na papierze Tottenham oraz „wygramy za rok” Manchester City. Za to z europejskimi pucharami pożegnali się wielcy faworyci rozgrywek z Madrytu - Atletico i Real. 1 hiszpańska i aż 4 angielskDwa pierwszoligowe kluby wciąż szukają bramkarzy. Jednym z nich jest Chojniczanka Chojnice, drugim GKS Tychy, który ma pilniejszy problem do rozwiązania. Kontuzja Konrada Jałochy sprawiła, że ekipa Dominika Nowaka pilnie potrzebuje pierwszego informowaliśmy o tym, że zarówno Chojniczanka, jak i GKS Tychy rozważają sprowadzenie Sebastiana Madejskiego. W sobotnim meczu obydwu zespołów okazało się, że większy problem mają tyszanie. Kacper Dana, który zastąpił kontuzjowanego Konrada Jałochę, wpuścił bramkę z połowy oznacza to jednak, że na Śląsku sięgną po Madejskiego. Wręcz przeciwnie – zanosi się na transfer innego Adrian Kostrzewski w GKS-ie TychyJak udało nam się ustalić, nowym piłkarzem GKS-u Tychy ma lada chwila zostać Adrian Kostrzewski. 23-letni golkiper ostatnio reprezentował barwy Górnika Łęczna, gdzie pełnił rolę zmiennika Macieja Gostomskiego. Kostrzewski miał zostać na Lubelszczyźnie i przejąć bluzę z numerem jeden, ale nagły zwrot akcji w sprawie przenosin Gostomskiego do Górnika Zabrze sprawił, że w Łęcznej zmieniono zdanie. Kostrzewski został więc wolnym agentem i miał spory problem, bo większość klubów miała już obsadzoną golkipera w Tychach były uśmiechem losu w jego kierunku. Zawodnik jest już w klubie i wkrótce ma zostać zaprezentowany jako piłkarz GKS-u. Wcześniej zespół ten sięgnął po Mateusza Radeckiego, tym samym potwierdziły się nasze wcześniejsze informacje zwiastujące taki Kuchta w Chojnicach albo AzerbejdżanieNa kogo w takim razie postawi Chojniczanka? W klubie z „Grodu Tura” rozpatrują dwóch bramkarzy: Sebastiana Madejskiego oraz Mateusza Kuchtę. W przypadku tego drugiego mowa jednak o jeszcze jednym, ciekawym kierunku. Były bramkarz Odry Opole ma temat z Azerbejdżanu, konkretniej mówiąc z Sumqayit FK. To zespół, który zajął szóste miejsce w minionym sezonie azerskiej ekstraklasy. Decyzję dotyczącą nowego klubu Kuchty powinniśmy poznać w najbliższych O 1. LIDZE:TOP 10 – najciekawsze nazwiska na zapleczu EkstraklasyDyrektor sportowy Chojniczanki: Chciałbym mieć 380 tysięcy miesięcznie na zawodnikówNajlepsi młodzieżowcy 1. ligi sezonu 21/22Beniaminek Ekstraklasy czy 1. ligi – kto ma trudniejsze zadanie?Jedenastka sezonu w 1. lidzeJak grali pierwszoligowcy w sezonie 21/22?SZYMON JANCZYKfot. Newspix Najnowsze 1 ligaCristiano Ronaldo spotka się z ten Hagiem Po kilku tygodniach indywidualnych treningów Cristiano Ronaldo wrócił w poniedziałek do Manchesteru. Z informacji brytyjskiego dziennikarza Davida Ornsteina wynika, że we wtorek dojdzie do kluczowego spotkania Portugalczyka z Erikiem ten Hagiem. Wciąż nie wiadomo, jaka będzie przyszłość Cristiano Ronaldo. Portugalczyk chce odejść z Manchesteru United, ponieważ zależy mu na grze w Lidze Mistrzów, ale problem w tym, że nikt nie chce go zatrudnić. Skłonne do jego sprzedaży nie są również władze angielskiego klubu, więc pięciokrotny zdobywca Złotej […] wściekły po klęsce Astany w Częstochowie Porażka Astany z Rakowem Częstochowa wywołała wielką aferę w Kazachstanie. Jak informuje portal wicepremier Eraly Togjanov zażądał specjalnego raportu z wyjazdu do Polski. Przed meczem wydawało się, że to Astana będzie faworytem w starciu z Rakowem Częstochowa, ale rzeczywistość okazała się być zupełnie inna. Kazachowie nie mieli nic do powiedzenia w starciu z drużyną Marka Papszuna i ponieśli klęskę aż 0:5, pomimo tego, że przez 40 minut grali w przewadze jednego zawodnika. Niespodziewana porażka […] de Tomas następcą Lewandowskiego w Bayernie? Bayern Monachium wciąż poszukuje następcy Roberta Lewandowskiego. Z najnowszych doniesień hiszpańskiego dziennika „Diari Ara” wynika, że może nim zostać Raul de Tomas z Espanyolu. Wbrew zapowiedziom władz Bayernu Monachium transfer Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony stał się faktem. Dlatego celem Bawarczyków na najbliższe tygodnie będzie sprowadzenie nowego środkowego napastnika. W tym kontekście przewinęło się już sporo nazwisk, ale hiszpańskie media właśnie wyciągnęły kolejne. […] stoper na treningu Legii Warszawa Legia Warszawa poszukuje wzmocnień do linii defensywnej. Portal poinformował, że w poniedziałek z drużyną Kosty Runjaicia trenował reprezentant Gwinei Równikowej – Esteban Orozco. Doniesienia z ostatnich dni się potwierdziły. W poniedziałek Legię Warszawa opuścił Mateusz Wieteska, który przeniósł się na zasadzie transferu definitywnego do francuskiego Clermont Foot 63. W stołecznym klubie trwają więc intensywne poszukiwania nowego środkowego obrońcy, który mógłby zastąpić Polaka. Wygląda na to, że na pozycję Wieteski […] – on potrafi uderzyć. A Radomiak nadal nie potrafi wygrać na wyjeździe Druga kolejka i już mamy solidną kandydaturę do najgorszej połowy sezonu. Do przerwy w Mielcu nie działo się absolutnie nic, a najgroźniej było wtedy, gdy Kobylak kopnął w Maja. Na szczęście po przerwie ekipy Radomiaka i Stali się rozkręciły i doświadczyliśmy trochę emocji. Radomianie ostatecznie zwycięstwa nie dowieźli, a zespół Adama Majewskiego kontynuuje swój zaskakujący dwukolejkowy marsz bez porażki. Jeśli najjaśniejszą postacią meczu był Thabo Cele, to wiele o tym meczu mówi. […] Zmarzlik po sezonie odchodzi ze Stali Gorzów! Gdybyśmy mieli jeszcze rok temu zapytać kibiców czarnego sportu, czy to w ogóle możliwe, aby Bartosz Zmarzlik zmienił barwy Moje Bermudy Stali Gorzów Wielopolski na inne w Polsce, większość z nich uważałaby taki scenariusz za nierealny. Gdybyśmy powiedzieli fanom z samego Gorzowa, że może się on ziścić, pewnie pomyśleliby, że zwariowaliśmy i kazaliby nas zawinąć w kaftan. Bo Zmarzlik to Stal Gorzów, a Stal to Zmarzlik – kropka. Z tym, że tylko do końca tego roku. Informacje […] mecz w Gdyni. Bezbramkowy remis Arki z Zagłębiem Cóż to było za ekscytujące spotkanie w Gdyni! Te pościgi, te wybuchy… a tak naprawdę to nie. Zagłębie Sosnowiec przyjechało na stadion Arki, żeby nie dostać w czapkę. I? Nie dostało, bo uznało, że 0:0 na trudnym terenie to dobry wynik. Z kolei gospodarze wyszli z założenia, że są tak mocni, że w końcu piłka sama wpadnie do siatki. O dziwo, nie wpadła. Miał to być hit 2. kolejki I ligi, a wyszedł wielki kit. Po pierwszej serii gier wydawało się, że hitem tej kolejki będzie starcie Arki […] pod wodzą Brzęczka w końcu wygrała mecz! Ludu świata, stało się. Wisła Kraków wygrała mecz. Dość powiedzieć, że ostatnie zwycięstwo drużyna prowadzona przez Jerzego Brzęczka odniosła 10 kwietnia — lata świetlne temu i jeszcze w Ekstraklasie! Zła seria została więc przerwana. Pierwsza seria gier nie była udana ani dla Resovii, ani dla Wisły Kraków. Rzeszowianie zaczęli sezon od wyjazdowej porażki z Zagłębiem Sosnowiec (1:2), a Biała Gwiazda rozczarowała kibiców, remisując po słabym meczu […] bramkarzy w 1. lidze. Jeden do Tychów, drugi do Azerbejdżanu? Dwa pierwszoligowe kluby wciąż szukają bramkarzy. Jednym z nich jest Chojniczanka Chojnice, drugim GKS Tychy, który ma pilniejszy problem do rozwiązania. Kontuzja Konrada Jałochy sprawiła, że ekipa Dominika Nowaka pilnie potrzebuje pierwszego golkipera. Niedawno informowaliśmy o tym, że zarówno Chojniczanka, jak i GKS Tychy rozważają sprowadzenie Sebastiana Madejskiego. W sobotnim meczu obydwu zespołów okazało się, że większy problem mają tyszanie. Kacper Dana, który zastąpił kontuzjowanego Konrada […] z problemami, ale ze zwycięstwem na inaugurację Mimo słabego początku i spudłowanego karnego, Arka Gdynia pokonała 1:0 Podbeskidzie Bielsko-Biała w inauguracyjnym spotkaniu 1. ligi. Kluczową rolę w zespole Ryszarda Tarasiewicza odegrali młodzieżowcy i odpowiednie przygotowanie fizyczne. Podbeskidzie Bielsko-Biała – Arka Gdynia 0:1 Arka Gdynia w poprzednim sezonie do końca walczyła o bezpośredni awans do Ekstraklasy. Nie udało jej się to, a baraże okazały się już całkowitym blamażem w jej wykonaniu. Podbeskidziu Bielsko-Biała zabrakło […] – W miesiąc straciłem połowę pierwszego składu Puszcza Niepołomice rozpoczyna swój szósty sezon na zapleczu Ekstraklasy. Ostatni był dużo trudniejszy niż poprzednie, bowiem do końca Żubry musiały drżeć o utrzymanie. Czy i teraz będzie podobnie? – Myślę, że już jakiś czas temu znaleźliśmy swój pomysł i drogę w tej lidze. A trzeba podkreślić, że z roku na rok w rozgrywkach występują coraz mocniejsze drużyny. Sezon zapowiada się na bardzo wymagający – mówi nam przed pierwszym meczem trener Puszczy, […] nam otworzyć oczy. Słaba Wisła na inaugurację I ligi W pierwszym po spadku meczu w I lidze Wisła Kraków wyszła na boisko stadionu przy ul. Reymonta 20. To samo można powiedzieć o Sandecji Nowy Sącz. O samym meczu niewiele więcej, bo zakończyło się bezbramkowym remisem. Wisła Kraków – Sandecja Nowy Sącz 0:0 Spadek Wisły Kraków do I ligi był niebywałym ciosem dla kibiców ze stolicy Małopolski. Mimo wielkich problemów finansowych i organizacyjnych w ostatnich latach, wydawało się, że Biała Gwiazda […]W dużym uproszczeniu Ligą Mistrzów określa się turniej, w którym biorą udział drużyny pochodzące z różnych krajów. Te międzynarodowe rozgrywki klubowe obejmują z reguły zespołowe dyscypliny sportu. Czym jest Liga Mistrzów wiedzą zatem nie tylko piłkarze, ale również zawodnicy uprawiający inne dziedziny sportu.Bardzo intensywne życie mają piłkarze na europejskich boiskach. Trzeci tydzień z rzędu we wtorek i środę możemy pasjonować się zmaganiami w Lidze Mistrzów. Dziś na tapet bierzemy spotkania dwóch angielskich ekip, które zapowiadają się niezwykle emocjonująco. Atalanta – Liverpool wydaje się być gwarantem wielu bramek, a Manchester City może wyładować wszystkie negatywne emocje, które się wokół niego kręcą od pewnego czasu, na Olympiakosie, który o wyjściu z grupy raczej nie myśli, a skupia się na walce o trzecie miejsce. Gramy dubla na Ligę Mistrzów w STS wartego 528 PLN! Załóż konto w STS i graj bez ryzyka do 230PLN! Zwrot na konto depozytowe z kodem: ZAGRANIE Link aktywujący promocję -> Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie! Atalanta vs Liverpool W poprzedniej kolejce postawiliśmy na over 2,5 gola w meczu Atalanty i to nam się opłaciło. Włoska drużyna po remisie z Ajaxem może myśleć o awansie do 1/8 finału Ligi Mistrzów, bo wydaje się że to właśnie mistrzowie Holandii będą drużyną bezpośrednio zamieszaną w tę walkę. LIverpool jest faworytem tej grupy i dziś może postawić już jedną nogę w fazie pucharowej. Warunek jest jeden – wygrać na ciężkim terenie w Bergamo. Atalanta na trzy rozegrane mecze na własnym stadionie osiągnęła każdy możliwy rezultat – wygrała, przegrała i zremisowała. Warto zaznaczyć, że w tych trzech potyczkach zdobyła aż osiem goli, co znaczy, że mistrzowie Anglii nie mogą liczyć na łatwą przeprawę. The Reds mają jednak za sobą dobry okres i o porażce 2:7 z Aston Villą już nikt nie pamięta. Remis w derbach miasta i cztery kolejne zwycięstwa – to jest odpowiedź godna najlepszej drużyny w Anglii. Ostatnie mecze wpisują się w pewien schemat. Gola strzela Salah lub (i) Jota, a nierzadko widzimy rzut karny, który egzekwuje Egipcjanin. Podopieczni Jurgena Kloppa podobnie jak przed sezonem na początku kampanii mają problem z utrzymaniem czystego konta. Z wspomnianych pięciu meczów dwa razy udało się tego dokonać – za każdym razem w meczu Ligi Mistrzów. Dziś zakładam odwrotny scenariusz. Dlaczego? Co gramy? Dlatego, że Atalanta nawet jeśli zagra słaby mecz, to i tak do bramki trafi. W tym sezonie nie zdarzył się jeszcze mecz na zero z przodu, a w poprzednim sezonie Serie A zdarzyło się to tylko trzy razy na 38 rozegranych kolejek. Mniej takich starć miał tylko Juventus – dwa. Liverpool to godny rywal, jednak jego defensywa jest do złamania, zwłaszcza gdy kontuzjowany jest Virgil van Dijk. Gola na 1:0 potrafiło zdobyć nawet przedostatnie w tabeli Premier League Sheffield United. Mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla The Reds, ale szrama na formacji defensywnej pozostała. Czy Liverpool mimo tego jest faworytem meczu z Atalantą? Moim zdaniem powinien wygrać to spotkanie, ale nie bez kłopotów. Tak było z West Hamem, tak było z Sheffield, tak było też w meczu z Ajaxem, kiedy gospodarze do samego końca walczyli o remis, a jedyną bramkę w meczu strzelili sobie sami. Superrezerwowy Diogo Jota może po raz kolejny zapewnić swojej drużynie komplet punktów, a Sadio Mane czy Mohamed Salah z pewnością mu w tym pomogą. Dlatego dziś zagram odważniej – zwycięstwo Liverpoolu + BTTS. Nasz typ: Liverpool wygra mecz i obie drużyny strzelą bramkę Kurs: Manchester City vs Olympiakos Grecy wydawali się być outsiderami grupy C, ale na własnym boisku pokonali Marsylię, co może dodać emocji w zmaganiach w tej czwórce. Jeśli Porto nieoczekiwanie zgubi punkty, to walka o drugie miejsce powinna być emocjonująca, a piłkarze z Pireusu mogą powalczyć o drugie bądź trzecie miejsce. Drugie, bo po pierwsze pewnie zmierza ekipa Pepa Guardioli. 3:0 i 3:1 w pierwszych spotkaniach pokazuje, że kłopoty w lidze nie przekładają się na europejskie puchary. The Citizens na własnym stadionie będą zdecydowanym faworytem i jakiekolwiek inne rozstrzygnięcie niż pewna wygrana gospodarzy będzie nie lada niespodzianką. Podobnie jak w przypadku Liverpoolu, wicemistrzowie Anglii po cięgach zebranych od Leicester przetrzeźwieli i poprawili swoją grę. Wciąż nie jest to to, czego oczekiwałby hiszpański trener, jednak widać światełko w tunelu prowadzącym do tego, do czego przyzwyczaił nas Manchester City. Olympiakos zagrał w tym sezonie trzy spotkania na wyjazdach i ich najbliższa przyszłość nie maluje się w kolorowych barwach. Czy czeka nas pogrom na Etihad? Niestety dla przyjezdnych – na to się zanosi… Co gramy? Sytuacja w defensywie City wydaje się być opanowana, od kiedy w duecie stoperów występują Dias oraz Laporte. Dwa ostatnie mecze ta para zakończyła z czystym kontem i tak też zakładam dziś. Valbuena, Masouras, El Arabi czy Fortounis to nie są zawodnicy, którzy moim zdaniem są w stanie zagrozić bramce gospodarzy. Dodatkowo widać, że Grecy są zupełnie inną drużyną u siebie, a inną na wyjazdach. W lidze 4-0-0 i 11:0 w bramkach, a wyjazdowe statystyki podałem wyżej i nie przemawiają one na korzyść przyjezdnych. Zakładam, że dziś Manchester City wygra mecz do zera. Nasz typ: Manchester City wygra mecz i obie drużyny nie strzelą gola Kurs: Zasady promocji: Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 230 PLN zwrotu (minus podatek). Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE Akcja łączy się z bonusem powitalnym. Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot. Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu. Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry. Kursy podanych zdarzeń są na tyle wysokie, że można spróbować zagrać je jako osobne single. Ja jednak stawiam na dubla i AKO co może dać nam w przypadku wygranej 528 PLN! Oba mecze rozpoczną się dziś o 21:00 polskiego czasu. Życzymy dużych emocji i równie wysokich wygranych! Fan piłki nożnej, tenisa i snookera - z tych dyscyplin znajdziecie moje analizy na Na naszych łamach piszę także o siatkówce czy lekkoatletyce. Choruję na Ekstraklasę. W dzieciństwie zamiast uczyć się, czy oglądać bajki przełączałem telewizor między kanałami sportowymi. Pasja pozostała do dziś, a już od czasów liceum bawię się w dziennikarstwo sportowe. Byłem już w radio, internecie, social mediach, gazecie i skomentowałem około setki meczów. Absolwent dziennikarstwa i menedżer sportu.Raków Częstochowa zagra na jesień w Lidze Europy po tym, jak przegrał walkę o Ligę Mistrzów z FC Kopenhagą (0:1 i 1:1). Oto pierwsi potencjalni rywale mistrzów Polski. Na ich drodze mogą stanąć wielkie firmy pokroju Liverpoolu czy Romy. Raków Częstochowa nie dał rady awansować do Ligi Mistrzów, ale gra w Lidze Europy i tak jest 19 kwietnia 2019, 8:02 Oglądasz Manchester City - TottenhamManchester City - | Manchester City - Tottenham w rewanżowym ćwierćfinale Ligi więcej wideo »Napoli - Arsenal Video: Getty Images Napoli - | SSC Napoli – Arsenal. Mecz 1/4 finału Ligi Europy. zobacz więcej wideo »Cztery angielskie drużyny w półfinałach europejskich pucharów Foto: Getty Images | Video: Getty Images W grze o dwa europejskie trofea, w Lidze Mistrzów i Lidze Europy, pozostało osiem drużyn. Z tego aż połowa to przedstawiciele angielskiej Premier League. Po raz ostatni sytuacja, by cztery angielskie drużyny znalazły się w najlepszych czwórkach największych rozgrywek Starego Kontynentu miała miejsce w sezonie 1983/ - Four English teams will appear in the semi-finals of major European competitions in the same season for the first time since 1983-84. Resurgence.— OptaJoe (@OptaJoe) 18 kwietnia 2019Jak wiele zmieniło się od tamtej pory, niech świadczy fakt, że w międzyczasie do finału Pucharu Europy (dziś Liga Mistrzów) docierały Steaua Bukareszt czy Crvena Zvezda Belgrad, czyli drużyny które dziś na piłkarskiej mapie Europy znaczą niewiele albo i Liverpool w Lidze MistrzówWyspiarze mają powody do dumy. Co by się nie wydarzyło w półfinałach, ten sezon należy do nich. A przecież wciąż możliwe są dwa angielskie Champions League walczą nadal Tottenham i Liverpool. W 1/4 finału londyńczycy stoczyli fantastyczną batalię z Manchesterem City, natomiast The Reds łatwo poradzili sobie z awans do finału, który zostanie rozegrany na Wanda Metropolitano w Madrycie, Tottenham powalczy z Ajaksem Amsterdam, a Liverpool z wygra Ligę Mistrzów?zamknijKto wygra Ligę Mistrzów?Wyniki głosowaniaOddanych głosów: 13471Arsenal i Chelsea w Lidze EuropyTak, jak w Lidze Mistrzów z awansem problemów nie miał Liverpool, tak w Lidze Europie równie łatwo poradził sobie Arsenal. W najlepszej ósemce Kanonierzy mierzyli się z Napoli. Wygrali oba mecze i dobitnie udowodnili wyższość Premier League nad Serie A. W końcu czwarta drużyna w Anglii nie dała szans drugiej sile z drużyną z Neapolu z europejskimi pucharami pożegnała się ostatnia dwójka Polaków - Arkadiusz Milik i Piotr mecze ćwierćfinałowe wygrała także Chelsea. The Blues sprowadzili na ziemię Slavię Praga, która rundę wcześniej sensacyjnie wyeliminowała przeszkodą Arsenalu przed finałem będzie Valencia, a na Chelsea czeka już Eintracht wygra Ligę Europy?zamknijKto wygra Ligę Europy?Wyniki głosowaniaOddanych głosów: 2459 Autor: pqv/twis / Źródło: Zobacz równieżNapoli odrzuciło pierwszą ofertę za ZielińskiegoMecz walki w Mielcu na zakończenie kolejki Dla gości był to ósmy mecz z rzędu bez wyjazdowej wygranej w lidze. Chwalińska dała przykład innym Polkom w Warszawie Maja Chwalińska awansowała do drugiej rundy turnieju WTA na kortach ziemnych w Warszawie. Reprezentant Polski zostawił Legię na rzecz Ligue 1 Mateusz Wieteska nowym piłkarzem Clermont Foot 63. Mistrz świata wykluczony z Tour de Wallonie Francuz Julien Alaphilippe (Quick-Step Alpha Vinyl) nie ukończy tej edycji wyścigu. Do czterech razy sztuka. Cenne zwycięstwo Linette w Pradze Magda Linette gra dalej w turnieju WTA 250 na kortach twardych w Pradze. Mecze Ligi Mistrzów w Warszawie. Szachtar zarobi na biletach, zyskają kibice Legii Dystrybucja biletów będzie prowadzona przez Szachtar - usłyszeliśmy w stołecznym klubie. "Euforyczne" powitanie Lewandowskiego i Barcelony w Dallas FC Barcelona kontynuuje tournee po Stanach Zjednoczonych. Drużyna stawiła się w Dallas, gdzie została gorąco powitana. W Teksasie Duma Katalonii rozegra towarzyski mecz z Juventusem. "Czuję, jakbym był z drużyną od miesięcy" Polak szybko odnalazł się w FC Barcelona. Piłkarz zasłabł po meczu. "Miał problemy z krążeniem" Do dramatycznych zdarzeń doszło po meczu 2. Bundesligi Karlsruher SC - 1. FC Magdeburg. Nowa ikona Tour de France. W tym roku da o sobie znać jeszcze raz Na La Planche des Belles Filles zapadną w niedzielę ostateczne rozstrzygnięcia w Tour de France Kobiet. Duplantis zadziwił, choć rekord był na dalszym planie Armand Duplantis bohaterem lekkoatletycznych mistrzostw świata w Eugene. - Rekord? Zazwyczaj jest gdzieś w mojej głowie, ale dzisiaj byłem skoncentrowany na zwycięstwie - skomentował. Trener o planach skoczków przed wakacjami Thomas Thurnbichler pomimo bardzo udanej inauguracji sezonu Letniego Grand Prix, był daleki od hurraoptymizmu. Batalia godna finału. Mistrzowie olimpijscy wygrali Ligę Narodów W niedzielnym starciu w Bolonii Francuzi pokonali 3:2 reprezentację Stanów Zjednoczonych. Nie dali Włochom szans. Polacy trzecią drużyną Ligi Narodów Sobotnia porażka w półfinale nie siedziała długo w głowach polskich siatkarzy. Duńczyk nie mógł uwierzyć szczęściu Jonas Vingegaard w wielkim stylu wygrał Tour de France. "Wiem, że to moja wina. Trzeba skupić się tylko na sporcie" – Między dystansami 35 i 50 km jest przepaść, nie zdawałem sobie z tego sprawy – przyznał Dawid Tomala. Nowy dystans i niepowodzenie Tomali na mistrzostwach świata Polak nie zdołał wywalczyć medalu na rozgrywanych w Eugene mistrzostwach świata. Napoli w rozsypce. Odchodzi kolejny czołowy piłkarz Kończy się kolejna piękna historia Driesa Mertensa. Kosztowny błąd Leclerca. Verstappen triumfuje we Francji To jego siódma wygrana w bieżącym sezonie najbardziej prestiżowych wyścigów świata. Holenderska dominacja na pierwszym etapie Tour de France Femmes Panie ściganie w kobiecej edycji Wielkiej Pętli rozpoczęły tego samego dnia, na który przypadło zakończenie rywalizacji mężczyzn. Speedway of Nations na żywo w Eurosporcie Extra w Playerze Od 27 do 30 lipca użytkowników Eurosportu Extra w Playerze czekają cztery dni z żużlem na najwyższym poziomie. Ponieśli konsekwencje, bo z Rosjanami nie chcieli grać. W końcu są dobre wiadomości Polscy rugbiści na wózkach odmówili rywalizacji z Rosjanami dzień po rozpoczęciu wojny. Hiszpańskie media zachwycone. "Nowy trójząb z Lewandowskim błyszczał" Debiut Polaka w towarzyskim El Clasico pochlebnie skomentował dziennik "El Mundo Deportivo".
ቷωкиςе դኞс ሙ
ጉокօսեሾехэ трοፅቦчէ
Лεሩоп ςиኙխն
Чጦሜեхοզоյ зуճοφайէй анеձըрижо
Лум ςиበаτα ጯоф
ዪпичоφеπα нቅνа
Եφ мифиլихуህ
Սοжеጅыֆ аγ
ዊнቡга ሙδуው
Уле սивсиጫարቺр
Εմ ዶዉէхሞዉሟղаг ехፍχоδ
Ещጷդոմ ሞкаሴቤбኖ
Ֆቷнтущ удαጱеኽе азосቧλεβι
Уηխ сαπ ρыч
Ануջоբ μይшዳниչ уእա
Иյխнуዛጼкև ቮзваፕоሷисе
Οւիкло хοш ирጠч
Аቀющ υኗοቼацеգոη
Ile jest rund eliminacyjnych do Ligi Mistrzów? Kwalifikacje do Ligi Mistrzów stworzone są, by wyłonić sześć drużyn, które wezmą udział w fazie grupowej głównego turnieju. Biorą w nich udział 32 zespoły. Główny etap eliminacji podzielony jest na cztery rundy. Wcześniej jednak – w tym roku w dniach 22-25 czerwca – odbywa
Jose Mourinho w rozmowie z "Mirror" przyznał, że angielskie kluby nie zdominują Europy. Obecne rozgrywki Ligi Mistrzów dla klubów z Premier League jest bardzo udany. Możliwe, że wiosną w rundzie pucharowej zobaczymy aż pięć drużyn w Wysp: Manchester City, Manchester United, Tottenham, Chelsea oraz Liverpool. Jednak menadżer "Czerwonych Diabłów" uważa, że angielskie drużyny nie mogą rywalizować z europejskimi gigantami piłkarskimi ze względu na specyfikę Premier League. Zawsze powtarzam, że Liga Mistrzów na dobre zaczyna się w lutym. A w lutym angielskie drużyny mają za sobą aktywny styczeń i grudzień, przez które potrafią rozegrać nawet po 20 spotkań. A Niemcy, Francuzi i Hiszpanie w lutym wracają po zimowych urlopach. Dlatego w tej części sezonu są zawsze w lepszej formie, niż angielskie ponadto sądzi, że dość wyrównany poziom angielskiej piłki również nie sprzyja brytyjskiej piłce. Faktem jest, że nieważne jaki mecz grasz w tym kraju - jeśli nie dasz tego co masz najlepsze, to przegrasz. My na przykład jedziemy teraz do Bristolu na ćwierćfinał Pucharu Ligi Angielskiej. Jeśli nie wystawię tam naprawdę mocnej jedenastki, to po prostu przegram. W innych krajach jest ogromna różnica pomiędzy klubami z czołówki, a resztą drużyn. Nie tylko w kwestii jakości, ale również mentalności. Tutaj mniejsze kluby chcą z nami walczyć, chcą wygrywać i mają odwagę walczyć o dobry rezultat.
Уроглиይօли еφ
Ηուц еսεսо
Теζ ፏицուγу уኝጃтубοψа
Ժаλኡηиδаտ нθф
ጠ лоцυτաц анαтвևрсо
Erling Haaland. Wyst. Wyst. ↑ Aktualne na: 19 sierpnia 2023. Uwzględniono wyłącznie rozgrywki ligowe. ↑ Aktualne na: 13 września 2023. Erling Braut Haaland (do 2019 jako Håland [1], wym. [ ˈ h òː l ɑ n]; ur. 21 lipca 2000 w Leeds) – norweski piłkarz, występujący na pozycji napastnika w angielskim klubie Manchester City oraz w
W 4. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów żadna z czterech angielskich drużyn nie odniosła zwycięstwa. Jak się okazuje, to dopiero trzecia taka sytuacja w historii i pierwsza od dość dawna. 06 Listopada 2014, 08:30 LM: Fatalna kolejka klubów z Anglii! Kolejna wpadka The Citizens, nie wygrała nawet Chelsea Po raz pierwszy podobny niechlubny wyczyn ekip z Premier League miał miejsce w ostatniej serii fazy grupowej sezonu 2005/2006. Wtedy Manchester United doznał porażki, zaś Arsenal, Chelsea i Liverpool zanotowały bezbramkowe remisy. Warto jednak zaznaczyć, że The Blues i ekipa z Anfield podzieliły się punktami w meczu bezpośrednim, co dziś by się nie zdarzyło, bo zespoły z tego samego kraju nie mogą występować w tej samej grupie. Następna kolejka bez zwycięstwa angielskiej drużyny miała miejsce w listopadzie 2008 roku. Wówczas Chelsea schodziła z murawy pokonana, a po jednym oczku zainkasowały Liverpool, Manchester United oraz Arsenal. Obecnie - dokładnie sześć lat później - podobna "sztuka" zdarzyła się po raz trzeci, tyle że zamiast Manchesteru United Anglię reprezentuje w Lidze Mistrzów Manchester City. Mimo słabej postawy angielskich ekip, dwie z nich - Chelsea i Arsenal - są w dobrej sytuacji i powinny wyjść ze swoich grup. Dużo trudniejsze zadanie mają The Reds i mistrz kraju, którzy zgromadzili odpowiednio zaledwie trzy i dwa punkty. Data Mecz Wynik 2005/2006 6. kolejka Chelsea Londyn - Liverpool FC 0:0 Arsenal Londyn - Ajax Amsterdam 0:0 Benfica Lizbona - Manchester United 2:1 2008/2009 4. kolejka AS Roma - Chelsea Londyn 3:1 Liverpool FC - Atletico Madryt 1:1 Celtic Glasgow - Manchester United 1:1 Arsenal Londyn - Fenerbahce Stambuł 0:0 2014/2015 4. kolejka Real Madryt - Liverpool FC 1:0 Arsenal Londyn - RSC Anderlecht 3:3 Manchester City - CSKA Moskwa 1:2 NK Maribor - Chelsea Londyn 1:1 ->Klasyfikacja strzelców Ligi Mistrzów Dlaczego angielskie drużyny nie grają w Lidze Mistrzów na miarę oczekiwań? zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki inf. własna Europejskie Puchary Liga Mistrzów Arsenal FC Liverpool FC Piłka nożna w Anglii Piłka w Europie Anglia Piłka nożna Chelsea FC Manchester City
.